Forum GRONO (NIE) ODKRYTYCH TALENTÓW Strona Główna
Moja historia, prawdziwa.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GRONO (NIE) ODKRYTYCH TALENTÓW Strona Główna -> Jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kara13



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka

PostWysłany: Pon 20:34, 26 Mar 2007    Temat postu: Moja historia, prawdziwa.

Trochę to chyba dziwne, ale to jedna z moich pierwszych jednoczęściówek. To prawda. Może być troszkę dziecinnie napisane, ale pisałam pod wpływem uczuć. Jest napisana w dużym skrócie.
***


Opowiem wam pewną historie. Tym razem to nie fikcja. Działo to się naprawdę. Było to przed 7 laty. Mała 6 dziewczynka leciała na inny kontynent. Jej jasne jak promienie słońca włosy były poczochrane przez wiatr. W jej brązowych oczach odbijał się wielki świat. Wielcy ludzie. Była wtedy taka mała i bezbronna. Uśmiechała się choć była przerażona. Mówiła że wszystko jest w porządku. Nic nie było. Jednak mimo swego młodego wieku dużo wiedziała. Wiedziała że nie może być smutna. Nie może pokazywać swojego bólu. To bolało by jej najbliższych. Jej mamusie i tatusia. Jej braciszka. Na tą niewinną istotę spadło wielki nieszczęście. Choroba. Niewidoczna, ale jakże bolesna. Może i nawet śmiertelna. Na tym innym kontynencie zwanym USA była jej nadzieja. Jej przyszłość i szczęście. Jednak istniało prawdopodobieństwo ze to się źle skończy. Idąc do odprawy czuła jak drżą jej nogi. Spojrzała na twarze ludzi. Wszyscy byli tacy zagubieni. Nadszedł czas rozstania. Z całego tłumu ludzi z nią pojedzie tylko jedna osoba. Jedna ale jakże ważna. Mama. Po kolei żegnała się ze wszystkimi. Czuła na końcu żołądka łzy. Jednak nie chciała płakać. „ To sprawi im przykrość” – pomyślała. Nie chciał żeby cierpieli. Gdy została już tylko jedna osoba poczuła ze nie może. Został tylko tata. Nagle przestała słyszeć. Odgłosy Warszawy umilkły. Tylko na sekundę. Przez głowę tej małej przemknęła okropna myśl: „ Przeciesz mogę już więcej go nie zobaczyć, ich nie zobaczysz” Nadszedł czas iść. Jej kolej. Gdy przeszył już przez bramki poczuła że łza płynie jej po policzku. Za chwile już płakała na dobre. Rzuciła się z powrotem. Wpadła w ramiona ojca. Za chwile ją puściła. Teraz już musiała iść. Nie miała innego wyjścia i doskonale to rozumiała.
Gdy zapinając pasy w samolocie wyjrzała przez okno ogarnął ja jeszcze większy smutek. Bała się jak rzadko kiedy. Płakał. Nie mogła się uspokoić. Za chwile stewardesy przyszłą ją uspokoić. W końcu mała się ogarnęła. Patrzyła na ziemie która robi się coraz mniejsza. Potem jakikolwiek jej ślad zniknął za chmurami. Lecą nie nudził się bardzo. Poznała trochę od niej
starsza dziewczynkę z Kubusiem Puchatkiem. Zagadywała stewardesy. Rysowała.
Po 9 godzinach zobaczyła Stany. Jednak nie było tam żadnych wieżowców ani drapaczy chmur. Po prostu zwykłe miasteczko. Samolot wylądował i wszyscy bili brawo.
Przez następny tydzień jeździł do szpitala. Jeden lekaż bał się ryzyka. Bał się że ją straci. Jej matka bała się. Wtedy z nieba zszedł Bóg i przysłał wspaniałego człowieka. Nie bał się ryzyka. Chciał ją ratować.
W szpitalu poznała smak amerykańskiego życia. Wtedy pierwszy raz na własne oczy zobaczyła czarnych ludzi. Była szczęśliwa, choć wiedziała co ja czeka.
Któregoś dnia przyszli po nią lekarze. Dali znieczulenia. Czuła jak odpływa. W oczach matki widział strach i smutek. W ostatniej chwili przyleciał czerwony miś. Zdążył. Odpłynęła.
Krew, zdenerwowanie, ludzie w białych kitlach. To wszystko naprawdę się działo. Nie ma słów którymi można by opisać uczucia jej matki w tamtej chwili. Przez te 6 godzin.
Jednak w końcu drzwi się otworzyły i wyjechał na łóżku. Ten widok przeraził by niejednego. Dużo kabli, kroplówek i różnych urządzeń. Trafiła do swojej sali.
Nie wiem ile czasu minęło zanim się obudziła. Chyba około doby. Otworzyła oczy. Nie była pewna co widzi, ale czuła obok mamę. Trudno było jej mówić. To chyba przez tę rurkę która miała w gardle. Nie mogła ruszyć w głową. To przez te igły od kroplówek które miał w szyi i rękach. Mimo bólu udało jej się powiedzieć jedno. „ Kocham cię” Te słowa były skierowane do matki. Za chwile dalej zasnęła. Wtedy potrzebowała snu.
Potem szło coraz lepiej. Odzyskiwała siły. Była silna. Nie płakał mimo bólu. Była dzielna. Wierzyła że czuwa nad nią bóg, że stoi obok i trzyma ją za rękę. Odwiedzali ją różni dziwni ludzie. W jej głowie na zawsze zostanie jeden obraz. Jak wstał pierwszy raz po operacji i poszła na spacer. Jej kroki były wolne i ostrożne. Wtedy stało się coś dziwnego. Cały personel bił jej brawo. Ta mała dziewczynka z Polski dała radę. Zwyciężyła. Nie było łatwo.
Potem wróciła do dom znajomych z tego kraju. Zwiedzała Amerykę, bawiła się na placach zabaw, jeździła do szpitala na kontrolę i poznawał ludzi. Obiecała sobie że nigdy nie zapomni ludzi stąd. Nie zapomni tego co dla niej zrobili.
W końcu nadszedł czas powrotu. Gdy samolot ruszył zatkało jej dech w piersiach. Tysiące światełek nad Ameryka. Potem zasnęła.
W Polsce czekała ja niespodzianka. Gdy weszła na parking wszyscy jej znajomi i rodzina na nią czekali. Zrobili wielki transparent. Wróciła do domu. Zaczęła nowe życie. Od tamtej pory urodziny obchodzi dwa razy w roku. Bo to tak jakby urodziła się dwa razy.

Podobała wam się ta historia. A wiecie kim jest ta dziewczynka? To ja. Karolinka. Po tamtych zdarzeniach zostały mi tylko wspomnienia i blizna z której jestem dumna. Mam jeszcze jedno. Czerwonego misia.

Wiec jak kolejny raz będziesz się załamywać przypomnij sobie mnie. Każdy ma kłopoty, ale można je pokonać. Trzeba wierzyć w siebie i Boga.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kara13 dnia Pon 22:30, 26 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlacK_DeViL_18



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: TM

PostWysłany: Pon 22:24, 26 Mar 2007    Temat postu:

nie czytałam ale już zraziłas mnie tytułem........ Sorka ale Historia prawdziwa to jest mój tytuł i zmień go bo inaczej zgłoszę to do autorki........

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kara13



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka

PostWysłany: Pon 22:32, 26 Mar 2007    Temat postu:

Ja tam szczegółów sie nie czepiam a słowo "prawdziwa" nie jest twoją własnością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlacK_DeViL_18



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: TM

PostWysłany: Pon 22:39, 26 Mar 2007    Temat postu:

dobrze ale to ja pierwsza walnęłam taki tytuł........

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kara13



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka

PostWysłany: Pon 22:42, 26 Mar 2007    Temat postu:

Dobra spoko. Przeciesz nie pogryziemy sie przez to słowo. Przepraszam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlacK_DeViL_18



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: TM

PostWysłany: Pon 22:43, 26 Mar 2007    Temat postu:

dzięki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kara13



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z daleka

PostWysłany: Pon 22:46, 26 Mar 2007    Temat postu:

Nie ma sprawy, jutro przeczytam twoją jednoczęściówke...Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GRONO (NIE) ODKRYTYCH TALENTÓW Strona Główna -> Jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy