Sny

Esther

Nie, nie sprząta po nich Very Happy

to znaczy tak mi się wydaje...

Tofik

Jak nie to ma fuksa ^^

Lilusiek

ja kiedys pomagałam w stajni... musiałam sprzatac kamyki i myc koniki i nie przeszkadzac xD

Lilusiek

Sen mi się przypomniał. byłam na jakimś konkursie i moją konkurencją był moj tata i jakiś chłopak. Musieliśmy rozwiązywać jakieś zagadki. Przechodziliśmy przez malutkie drzwi, np. były schowane w boku łóżka. Było zupełnie jak w grze HP, że Alohomora sie otwierało obrazy {{u mnie lustra}} i zamiast faolek Wszystkich Smaków zbierałam patyczki od lodów ^y^. Potem się okazało, że ten kokurs {{wygrałam}} to był prezent na moje urodziny.
obudziłam się i jeszcze raz zasnęłam
byłam na jakimś balkonie z jakimis factami. a raczej to był taras nad woda. I w tej wodzie krowa siedziała. Jeden facet mowi do drugiego: "Wiesz co ta krowa tam robi?"
"- co?"
"-rzyga"
a krowa muuuu
potem weszlam z tymi facetami do pokoju sredniowiecznego i nagle przez te drzwi, przez ktore przeszlismy wyskakuja jacys debile, to my z nimi sie lejemy... {{my uzbrojeni w koldry, oni w szable}} pokonalismy wszystkim i nagle wychodzi gubernator Swann {{PzK}} który był zły. Nie wiem skad, ale w pomieszczeni sie wziely karoce, ale kit. Ja zaczelam na niego krzyczec, ze nie wyjdzie z pomieszczenia {{tamci faceci gdzies se polezli Sad

}} a on ze wyjdzie. Wszedl do karety a ja na to miejsce gdzie kierowca siedzi i z nim wyjechałam. Na korytarzu dowiedziałam sie ze jest pierwszy dzien szkoly. Poszlam pod kino i tam spotkałam koleznake i razem poszłysmy do sql
koniec

Esther

Jej, ja miałam dzisiaj dziwny sen, to znaczy tak jakby drugą cześć snu, bo już kiedyś miałam sen o "Skazanym na śmierć" !

Lilusiek

a jaki dokładniej??

Esther

Dziwnie było...
No bo zaczynając od początku 1 snu:
Jesteśmy ( Michel, Lincoln, Sara, jacyś goście już nie pamiętam kto, i ja) w Meksyku, grzeje słoneczko i w ogóle, aż tu nagle zewsząd zjeżdżają się radiowozy, i komandosi mierzą do nas z karabinów, i ten zły strażnik nie pamiętam jak on sie nazywa też tam był i gada: Teraz już nie uciekniecie.
No i trafiamy do więzienia ( skrócę trochę bo to był naprawdę długi sen) , i ja siedzę w jakiejś obskurnej celi... aż tu Michael obmyśla nowy plan ucieczki, i wszyscy wiejemy, tu nie pamiętam co było dokładnie, bo to mi sie śniło jakiś miesiąc temu... ale było na pewno jezioro... Tak! Uciekaliśmy bok jeziora i Sara się potknęła i Michael ją ratował, a potem trafiliśmy do jakiegoś miasta, tylko ze to miasto było zupełnie opuszczone, i chowaliśmy sie przed nimi, ale oni się domyślili gdzie jesteśmy, i znaleźli nas, i zaczeliśmy się ganiać po mieście i strzelać... i wpadliśmy do jakiegoś domu a tam był już ten zły z bronią i tu mi się film urwał bo mama kazała wstawać, bo za godzinę przyjeżdża ciocia Smile

To była pierwsza część, tylko ze nie wszystko pamiętam.

Lilusiek

a druga?? bo mnie wsciagnelo

Rebeliantka

Jakie sny wciągające Very Happy

Est, dawaj kolejny odcinek!
<Rebi się sadowi z popcornem w ręce>

Lilusiek

dasz troche {{Lilek sie dosiada}}

Rebeliantka

Bierz.

Lilusiek

a dzieks... chcesz słonecznika??

Rebeliantka

Nie bardzo, mam gumę Razz

Ale dzięki ^^

Esther

Bardzo śmieszne, ale wiesz jakie to jest stresujące jak do ciebie z kałacha celują, i jakie męczące jak musisz uciekać z więzienia? Ja całkowicie zmęczona się budzę Smile

No dobra następna część, tylko uprzedzam wersja mini bo prawię nic kurcze nie pamiętam:
Jestem na jakiejś ulicy, i uciekam ulicą przed policją, Michael biegnie za mną... wpadam do jakiegoś domu, a ten dom wygląda prawie mój dom, a w jakimś pokoju ( Wygląda prawię jak mojego brata pokój tyle, ze to jest mieszkanie, z kilkoma pokojami Smile

) i tak jest jakaś dziewczyna i ona woła ze nas ukryje, i wtedy sobie uświadamiam że nas gonią bo zostaliśmy skazani na śmierć, i tam gadamy nie pamiętam dobrze co tam było, aż tu nagle dzwonek do drzwi, i policjanci wchodzą! To my dyla na balkon! A tak sąsiad siedzi i mówi: Tu was raczej znajdą!
A ta dziewczyna zagaduje policjantów i coś im tam gada a my uciekamy po drabinie z tego balkonu na dół.
I potem nie pamiętam co było, ale w końcu ta dziewczyna mówi że ucieka do Grecji (?) czy gdzieś tam i się zaczęła pakować, a my na to: A my?
No wy raczej granicy nie przekroczycie! ( A to małpa!)
I potem kompletnie nie pamiętam co było dalej... jak sobie przypomnę to wam napiszę.

A co do snów, to ja zawsze mam takie dziwne, kiedyś miałam o Nikicie, bo chciałam tak jak ona w ten Sekcji pracować, a po tym śnie i przeszło i to na dobre
Smile

Lilusiek

no i was zostawiła małpa Confused

moze bedzie 3 odcinek xD