Sny

Sus

I co wyszło?

Lilusiek

no na razie nic nie wychodzi xD

Sus

Nic nie wychodzi?
To może zawolłajcie nica to wyjdzie Very Happy

Lilusiek

cee... nie, bo ona mnie probuje wkur, ale ja sie nie daje, a ja musze znalezc wene na glupie pytania xD

Sus

Ale mi chdozilo o to ze pwoiedziałas: Nic nie wychodzi.
To mozna tez tak odebrac ze.. np: Zuzia nie wychodzi. (z domu, albo ze sklpeu) xDD

Lilusiek

Zuzia, wracaj z tego sklepu !!

Rebeliantka

I tego mi się nie chce czytac... xDD

Sus

REB....

Vanessa Vonsecy

Sus, uspokój się mów spokojenie... Powoli oddychaj, oddychaj...

Sus

-,-'
Oddycham.
A ty maiąłs mneiz abić, jak tylko skonczysz kanapke. Przypominam.

Tofik

A ona Cię już nie zabiła?
Myślałam, że nie żyjesz! Bo na esy nie odpisujesz! xDD

Mihashi

Ja z zreguły nie pamietam swoich snów. Jednak ostatnio zapamiętałam trzy.

Jeden był odnośnikiem do filmu "epidemia". Dziewczyna, której go opowiadałam stwierdziła, że to, chyba, jakiś koszmar.
Drugi, który pamiętam ... był o pewnej osobie, która nawet mi się NIE podoba.
I trzeci ... Śnili mi się chłopacy z zespołu US5. Nie wiem skąd mi się to wzieło, bo nigdy ich nie słuchałam ani nie mam zwyczaju dużyć się w kimś kogo nie znam. Ale przejdźmy to historyjki. Ja pojawilam się dopiero na końcu. Głowną postacią był Chris (to jest ten blondynek?). Nie wiadomo dlaczego zabijał po kolei swoich kumpli z zespołu. A na końcu pojawiła się jakaś babka z dzieckiem, która niby też była w US5 (a chyba kobitki nie ma?) i ją też zastrzelił. I dopiero tu wkroczyłam ja. Zamiast wspołczuć to cieszyłam się, że US5 przestało istnieć xD

Rebeliantka

Też bym się cieszyła xD

Sus

xD Tofik: ja nie odpisuje na esy? To ty ich nie piszesz!

Rebeliantka

A do mnie nikt esów nie pisze! <beczy>